Producenci samochodów podnoszą ceny pojazdów elektrycznych, aby stłumić rosnące koszty materiałów

Producenci samochodów podnoszą ceny pojazdów elektrycznych, aby stłumić rosnące koszty materiałów

Producenci samochodów, od Tesli przez Rivian po Cadillaca, podnoszą ceny swoich pojazdów elektrycznych w obliczu zmieniających się warunków rynkowych i rosnących kosztów towarów, w szczególności kluczowych materiałów potrzebnych doAkumulatory pojazdów elektrycznych.

Ceny akumulatorów spadają od lat, ale być może wkrótce się to zmieni.Jedna z firm przewiduje gwałtowny wzrost popytu na minerały do ​​akumulatorów w ciągu najbliższych czterech lat, co może spowodować wzrost cen ogniw akumulatorów pojazdów elektrycznych o ponad 20%.Do tego dochodzą już rosnące ceny surowców do produkcji akumulatorów, będące wynikiem zakłóceń w łańcuchu dostaw związanych z Covidem i inwazją Rosji na Ukrainę.

Wyższe koszty powodują, że niektórzy producenci pojazdów elektrycznych podnoszą ceny, czyniąc i tak już drogie pojazdy jeszcze mniej dostępnymi dla przeciętnego Amerykanina i nasuwa się pytanie, czy rosnące ceny towarów spowolnią rewolucję w pojazdach elektrycznych?

Przerzucanie kosztów na dalej

Lider branży Tesla od lat pracował nad obniżeniem kosztów swoich pojazdów, co stanowi część „tajnego planu generalnego”, mającego na celu promowanie globalnego przejścia na transport o zerowej emisji.Ale nawet on musiał w ciągu ostatniego roku kilkakrotnie podnieść ceny, w tym dwukrotnie w marcu, po tym jak dyrektor generalny Elon Musk ostrzegł, że zarówno Tesla, jak i SpaceX „odnotowują ostatnio znaczną presję inflacyjną” w zakresie cen surowców i kosztów transportu.

Większość Tesli jest obecnie znacznie droższa niż na początku 2021 r. Najtańsza wersja Modelu 3 ze „standardowym asortymentem”, najtańszego pojazdu Tesli, kosztuje obecnie 46 990 USD w USA, co oznacza wzrost o 23% z 38 190 USD w lutym 2021 r.

Rivian był kolejnym inicjatorem podwyżek cen, ale jego posunięcie nie obyło się bez kontrowersji.1 marca firma poinformowała, że ​​ceny obu jej modeli konsumenckich – pickupa R1T i SUV-a R1S – zostaną natychmiastowo znacznie podniesione.Stwierdzono, że R1T podskoczy o 18% do 79 500 dolarów, a R1S o 21% do 84 500 dolarów.

W tym samym czasie Rivian ogłosił nowe, tańsze wersje obu modeli, z mniejszą liczbą standardowych funkcji i dwoma silnikami elektrycznymi zamiast czterech, w cenach odpowiednio 67 500 i 72 500 dolarów, czyli blisko pierwotnych cen ich pluszowego, czterosilnikowego rodzeństwa.

Korekty wywołały zdziwienie: na początku Rivian powiedział, że podwyżki cen będą miały zastosowanie do zamówień złożonych przed 1 marca, a także do nowych zamówień, co zasadniczo zwróci się do obecnych posiadaczy rezerwacji o więcej pieniędzy.Jednak dwa dni później dyrektor generalny RJ Scaringe przeprosił i powiedział, że Rivian będzie honorował stare ceny za już złożone zamówienia.

„Rozmawiając z wieloma z Was w ciągu ostatnich dwóch dni, w pełni zdaję sobie sprawę i potwierdzam, jak wielu z Was czuło się zdenerwowanych” – napisał Scaringe w liście do interesariuszy z Rivian.„Od czasu ustalenia naszej struktury cenowej, a zwłaszcza w ostatnich miesiącach, wiele się zmieniło.Wszystko, od półprzewodników po blachę i siedzenia, stało się droższe”.

Lucid Group przenosi także część tych wyższych kosztów na zamożnych nabywców swoich drogich luksusowych sedanów.

5 maja firma ogłosiła, że ​​podniesie ceny wszystkich wersji luksusowej limuzyny Air z wyjątkiem jednej o około 10–12% dla klientów z USA, którzy dokonają rezerwacji 1 czerwca lub później. Być może mając na uwadze zmianę sytuacji Riviana, Dyrektor generalny Lucid, Peter Rawlinson, zapewnił klientów, że Lucid będzie honorować swoje obecne ceny w przypadku wszelkich rezerwacji dokonanych do końca maja.

Klienci dokonujący rezerwacji Lucid Air 1 czerwca lub później zapłacą 154 000 dolarów za wersję Grand Touring, w porównaniu ze 139 000 dolarów;107 400 dolarów za wersję Air in Touring w porównaniu z 95 000 dolarów;lub 87 400 dolarów za najtańszą wersję o nazwie Air Pure w porównaniu z 77 400 dolarów.

Ceny nowej, najwyższej klasy wersji wyposażenia, ogłoszonej w kwietniu, Air Grand Touring Performance, pozostają niezmienione i wynoszą 179 000 dolarów, ale – pomimo podobnych specyfikacji – to o 10 000 dolarów więcej niż limitowana edycja Air Dream Edition, którą zastąpiła.

„Świat zmienił się dramatycznie od czasu, gdy po raz pierwszy ogłosiliśmy Lucid Air we wrześniu 2020 r.” – Rawlinson powiedział inwestorom podczas rozmowy telefonicznej dotyczącej wyników spółki.

Przewaga starszej wersji

Uznani światowi producenci samochodów charakteryzują się większymi korzyściami skali niż firmy takie jak Lucid czy Rivian i nie zostali tak mocno dotknięci rosnącymi kosztami związanymi z akumulatorami.Oni także odczuwają pewną presję cenową, choć w mniejszym stopniu przerzucają koszty na nabywców.

W poniedziałek General Motors podniósł cenę wywoławczą crossovera EV Cadillaca Lyriq, podwyższając nowe zamówienia o 3000 dolarów do 62 990 dolarów.Podwyżka nie obejmuje sprzedaży początkowej, debiutanckiej wersji.

Prezes Cadillaca, Rory Harvey, wyjaśniając podwyżkę, zauważył, że firma oferuje obecnie właścicielom ofertę o wartości 1500 dolarów na instalację ładowarek w domu (chociaż klienci korzystający z tańszej debiutanckiej wersji również będą mogli skorzystać z tej oferty).Jako czynniki podnoszące cenę podał także warunki zewnętrzne i konkurencyjne ceny.

W zeszłym miesiącu podczas ogłoszenia wyników za pierwszy kwartał GM ostrzegł, że spodziewa się, że całkowite koszty towarów w 2022 roku wyniosą 5 miliardów dolarów, czyli dwukrotnie więcej niż wcześniej prognozował producent samochodów.

„Nie sądzę, żeby była to pojedyncza rzecz” – powiedział Harvey podczas poniedziałkowej odprawy prasowej, ogłaszając zmiany cen, dodając, że firma zawsze planowała skorygować cenę po debiucie.„Myślę, że pod uwagę wzięto wiele czynników”.

Powiedział, że wydajność i specyfikacje nowego Lyriqa 2023 nie różnią się od debiutanckiego modelu.Jednak wzrost ceny zbliża ją do ceny Tesli Modelu Y, z którą GM ma konkurować dla Lyriqa.

Rival Ford Motor uczynił cenę kluczowym elementem oferty sprzedaży nowego elektrycznego pickupa F-150 Lightning.Wielu analityków było zaskoczonych, gdy w zeszłym roku Ford powiedział, że ceny F-150 Lightning, które niedawno rozpoczęły się u dealerów, będą zaczynać się od 39 974 dolarów.

Darren Palmer, wiceprezes Forda ds. globalnych programów pojazdów elektrycznych, powiedział, że firma planuje utrzymać ceny – tak jak dotychczas – ale będzie ona podlegać „szalonym” kosztom towarów, jak wszyscy inni.

W zeszłym miesiącu Ford podał, że spodziewa się w tym roku utrudnień w zakresie surowców o wartości 4 miliardów dolarów, w porównaniu z poprzednią prognozą wynoszącą 1,5 miliarda dolarów do 2 miliardów dolarów.

„Nadal będziemy to udostępniać wszystkim, ale jestem pewien, że będziemy musieli zareagować w sprawie towarów” – powiedział Palmer CNBC w wywiadzie na początku tego miesiąca.

Jeśli cena Lightning rzeczywiście wzrośnie, prawdopodobnie oszczędzonych zostanie 200 000 obecnych posiadaczy rezerwacji.Palmer powiedział, że Ford przyjął do wiadomości reakcję przeciwko Rivianowi.

Ustalone łańcuchy dostaw

Lyriq i F-150 Lightning to nowe produkty z nowymi łańcuchami dostaw, które – na razie – naraziły producentów samochodów na rosnące ceny towarów.Jednak w przypadku niektórych starszych pojazdów elektrycznych, takich jak Chevrolet Bolt i Nissan Leaf, producentom samochodów udało się utrzymać skromne podwyżki cen pomimo wyższych kosztów.

Ceny GM Bolt EV 2022 zaczynają się od 31 500 dolarów, czyli o 500 dolarów więcej niż wcześniej w roku modelowym, ale o około 5000 dolarów mniej w porównaniu z poprzednim rokiem modelowym i około 6000 dolarów taniej niż w momencie wprowadzenia pojazdu po raz pierwszy w roku modelowym 2017.GM nie ogłosił jeszcze cen Bolta EV 2023.

Nissan podał w zeszłym miesiącu, że zaktualizowana wersja elektrycznego Leafa, który jest w sprzedaży w USA od 2010 roku, utrzyma podobne ceny początkowe dla nadchodzących modeli tego pojazdu na rok 2023.Obecne modele zaczynają się od 27 400 i 35 400 dolarów.

Prezes Nissan Americas, Jeremie Papin, powiedział, że priorytetem firmy w zakresie ustalania cen jest absorpcja jak największej części zewnętrznych podwyżek cen, w tym w przypadku przyszłych pojazdów, takich jak nadchodzący Ariya EV.Ceny Ariya 2023 będą zaczynać się od 45 950 dolarów, kiedy pojawią się w USA jeszcze w tym roku.

„To zawsze jest priorytet” – powiedział Papin CNBC.„Na tym się skupiamy… dotyczy to zarówno pojazdów ICE, jak i pojazdów elektrycznych.Chcemy po prostu sprzedawać samochody po konkurencyjnej cenie i za pełną ich wartość.”


Czas publikacji: 26 maja 2022 r